W sobotę Konrad Bukowiecki opuszczał stadion w Chorzowie ze spuszczoną głową, a dzień później w Międzyzdrojach znów usłyszał gromkie brawa kibiców. Jego występ pokazał, że walka o powrót do światowej czołówki wciąż trwa i może jeszcze przynieść wielkie emocje.
Bukowiecki zawiódł w Chorzowie, ale szybko się zrehabilitował
Na Stadionie Śląskim Konrad Bukowiecki spalił się przed publicznością, która liczyła na mocny polski akcent w światowej stawce. Pierwsza próba zakończyła się wynikiem 19.32 m, kolejne były jeszcze słabsze i nie zostały nawet zmierzone. Do dalszej rywalizacji zabrakło mu półtora metra.
Olsztynianin nie szukał wymówek. Zamiast zatrzymać się, szybko odpowiedział najlepszym sposobem – podczas mityngu Golden Sand 2025, Memoriale Szewińskiej, Komara i Ślusarskiego w Międzyzdrojach.
Najlepszy wynik Konrada Bukowieckiego od 2,5 roku
W Międzyzdrojach Bukowiecki zaliczył wszystkie sześć prób, a dwie z nich przekroczyły granicę 21 metrów. W trzeciej kolejce uzyskał 21.11, a w finałowej serii 21.33. To jego najlepszy rezultat od lutego 2023 roku i zarazem najlepszy wynik na otwartym stadionie od czerwca 2022.
Na podium obok Bukowieckiego stanęli Szymon Mazur (19.70 m) i reprezentant Arabii Saudyjskiej Mohammed Daoud Tolu (19.40 m). Piąte miejsce zajął Wojciech Marok, również reprezentujący AZS UWM Olsztyn.
Wyniki konkursu pchnięcia kulą w Międzyzdrojach:
- Konrad Bukowiecki – 21.33
- Szymon Mazur – 19.70
- Mohammed Daoud Tolu (Arabia Saudyjska) – 19.40
- Piotr Goździewicz – 18.60
- Wojciech Marok – 17.39
- Rafał Kownatke – 17.37
Teraz walka o mistrzostwo Polski
Golden Sand 2025 był tylko przystankiem przed kolejnym ważnym wyzwaniem. Już w najbliższy weekend w Bydgoszczy odbędą się lekkoatletyczne mistrzostwa Polski. To tam okaże się, czy Bukowiecki ustabilizował formę i czy jest gotów ponownie rzucać wyzwanie najlepszym na świecie.