Choć nie pojechał na igrzyska w Paryżu z powodu kontuzji, dziś jest w świetnej formie. Ma dopiero 21 lat, a już należy do światowej czołówki w taekwondo.
Srebrny medal dla studenta z Olsztyna na Uniwersjadzie w Niemczech
Szymon Piątkowski, student administracji na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim, zdobył srebro podczas 32. Letniej Uniwersjady. To kolejny ważny krok w kierunku igrzysk olimpijskich w Los Angeles w 2028 roku.
W Niemczech stoczył cztery walki, pokonując rywali z Uzbekistanu, Tajwanu i Chorwacji. W finale uległ tylko Ukraińcowi Artemowi Harbarze.
Jak podkreśla, był to jego najlepszy występ w sezonie. Sama atmosfera zawodów również przypominała olimpijską, co pozwoliło mu jeszcze lepiej przygotować się psychicznie na przyszłość.
Forma zawodnika z Olsztyna potwierdzona w Pucharze Świata
Od początku sezonu Piątkowski notuje znakomite wyniki. Zdobył srebro w zawodach Pucharu Świata w Holandii i ZEA oraz brąz w President’s Cup. Obecnie zajmuje 2. miejsce w światowym rankingu taekwondo i wiele wskazuje na to, że może wkrótce stanąć na jego szczycie.
Najważniejszym startem będą październikowe mistrzostwa świata w Chinach. Szymon chce zdobyć medal, którego brakuje w polskim taekwondo – ostatni wywalczył jego trener, Marcin Chorzelewski.
Od gimnastyki do taekwondo
Zanim wybrał taekwondo, trenował gimnastykę artystyczną. Przechodząc do szkoły mistrzostwa sportowego, musiał zdecydować się na nową dyscyplinę.
Początkowo próbował też piłki nożnej, ale to sztuki walki ostatecznie go pochłonęły. Decydujące okazały się słowa trenera: „Chcesz być najlepszy wśród stu tysięcy, czy wśród stu milionów?”.
Dziś nie żałuje. Sprawność, wytrzymałość i silny charakter pozwalają mu się rozwijać z każdym sezonem. Wspiera go rodzina, która od początku była aktywna i motywowała go do treningów – szczególnie w trudniejszych momentach.
Cel: igrzyska w Los Angeles
Największym celem Piątkowskiego są igrzyska olimpijskie w 2028 roku. Choć miał szansę wystąpić już w Paryżu, kontuzja stawu skokowego przekreśliła jego plany.
Dziś traktuje to jako lekcję i motywację. Wszystko, co robi, podporządkowuje przygotowaniom do Los Angeles.
Po igrzyskach rozważa zakończenie kariery – wtedy będzie miał 25 lat, czyli wiek, w którym wielu zawodników osiąga szczyt formy. Ostateczna decyzja zależeć będzie od stanu zdrowia i wyników.
Mistrzostwa świata coraz bliżej
Najbliższe miesiące będą decydujące. Mistrzostwa Świata w Chinach to najważniejszy punkt sezonu. Piątkowski chce sięgnąć po medal i powtórzyć sukces trenera – a może nawet go przebić.
Przed nim jeszcze kilka startów, w tym prestiżowy turniej Grand Prix w Korei Południowej. Każdy z nich ma przybliżyć go do celu. A ten jest jasny – Los Angeles 2028.