Joanna Jędrzejczyk, pochodząca z Olsztyna była mistrzyni UFC, wciąż pozostaje jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich postaci świata sportów walki. Choć od kilku lat nie walczy zawodowo, jej kalendarz wciąż wypełniają wydarzenia związane z UFC. W ostatnich dniach Jędrzejczyk pojawiła się zarówno na ślubie jednego z zawodników federacji, jak i na gali w Brazylii, gdzie wspierała swojego podopiecznego Mateusza Gamrota.
Joanna Jędrzejczyk gościem na ślubie zawodnika UFC
Podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych olsztynianka uczestniczyła w uroczystości zaślubin Aljamaina Sterlinga, byłego mistrza UFC w kategorii koguciej. Ceremonia odbyła się w The Revere Golf Club w Nevadzie, a w wydarzeniu wzięło udział wielu znanych zawodników i osób związanych z organizacją.
Jędrzejczyk pojawiła się na ślubie w eleganckiej, złotej sukni projektu Violi Piekut, polskiej projektantki, z którą współpracuje od lat. Stylizacja Joanny zwróciła uwagę fanów na całym świecie — w komentarzach pod zdjęciami nie brakowało komplementów i ciepłych słów pod adresem olsztynianki.
Z Las Vegas do Rio – sportowa misja w Ameryce Południowej
Zaledwie kilka dni po uroczystości Jędrzejczyk wyruszyła w kolejną podróż – tym razem do Brazylii. Jak sama napisała, był to jej pierwszy w życiu wyjazd do Rio de Janeiro. Na miejscu nie tylko zwiedzała miasto i dzieliła się relacjami z kultowych miejsc, jak Escadaria Selarón czy Sugar Loaf Mountain, ale też pojawiła się na gali UFC Fight Night.
To właśnie w Rio odbyła się walka Mateusza Gamrota z Charlesem Oliveirą. Olsztynianka, będąca menedżerką Gamrota, wspierała go podczas przygotowań i towarzyszyła mu w Brazylii w dniu pojedynku.
Jędrzejczyk wciąż aktywna w świecie MMA
Choć Joanna Jędrzejczyk zakończyła karierę zawodniczą w 2022 roku, pozostaje aktywną postacią w środowisku MMA. Współpracuje z UFC, bierze udział w międzynarodowych wydarzeniach sportowych, a także wspiera młodsze pokolenie zawodników.
Jej obecność na najważniejszych galach i wydarzeniach, zarówno w USA, jak i w Ameryce Południowej, pokazuje, że wciąż jest jedną z ambasadorek polskiego MMA na świecie – a przy tym nie zapomina o swoich warmińskich korzeniach.