Pięciu młodych sportowców z Olsztyna i okolic odniosło spektakularny sukces podczas Mistrzostw Europy federacji WPA w trójboju siłowym w Pabianicach, zdobywając komplet złotych medali i udowadniając, że ciężka praca oraz naturalne podejście do sportu przynoszą realne efekty.
Zwycięski występ sportowców z Warmii i Mazur
Grupa pięciu zawodników związanych z Olsztynem i regionem wystartowała w Mistrzostwach Europy WPA, które odbyły się w dniach 13–16 listopada 2025 roku w Pabianicach. Każdy z nich wrócił z najcenniejszym trofeum – złotym medalem i tytułem Mistrza Europy.
Dla Konrada Maluchnika i Stanisława Hajela był to debiut w zawodach tej rangi. Jak podkreślają sami zawodnicy, triumf dodał im ogromnej motywacji do dalszej pracy i kolejnych startów. Z kolei dla Dawida Ponichtery i Jakuba Kopówki były to już drugie zawody – wcześniej obaj zdobyli tytuły Mistrza Polski, a tym razem potwierdzili formę na europejskim poziomie. Jakub stanął również na najwyższym stopniu podium w klasyfikacji juniorów, zdobywając statuetkę „Best of the Best”.
Doświadczenie i wsparcie w drodze po sukces
Ostatnim z zawodników był Krystian Mróz – kierowca MPK Olsztyn, a jednocześnie utytułowany sportowiec, który ma na koncie wiele medali oraz m.in. tytuł trzeciego najsilniejszego człowieka na świecie w swojej kategorii wagowej i wiekowej. W Pabianicach sięgnął po kolejny tytuł Mistrza Europy oraz trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej, zdobywając statuetkę „Best of the Best” bez podziału na kategorie.
Jak relacjonuje Krystian, podczas zawodów wspierał swoich kolegów, konsultując podejścia z trenerem Krzysztofem Głębockim, dbając o ich przygotowanie i motywując do walki.
„Podczas startów chłopaków koordynowałem podejścia, pilnowałem przygotowania i dzieliłem się doświadczeniem, co pomogło im wspiąć się na podium” – przekazał Mróz.
Walka o każdy kilogram i ogromne emocje
Rywalizacja była intensywna i wyrównana. Każde podejście do sztangi oznaczało walkę o punkty oraz odzwierciedlało miesiące przygotowań. Zawodnicy musieli zmierzyć się nie tylko z ciężarami, ale również z presją związaną z udziałem w zawodach międzynarodowych.
„Od początku do końca toczyła się walka o każdy punkt i każdy kilogram” – podkreśli zawodnicy.
Sportowcy z Warmii i Mazur pokazali nie tylko wysoką formę, lecz także ogromną determinację.
Naturalna siła kontra doping
Sportowcy startujący w barwach regionu podkreślają, że są zawodnikami naturalnymi. Zawodnicy zaznaczają, że rywalizacja z osobami stosującymi niedozwolone środki jest trudna, ale tym większa jest satysfakcja ze zwycięstw.
„Na pewno nie jest lekko wygrać z takimi ludźmi, ale mamy satysfakcję, gdy dostają bęcki od nas naturalnie zbudowanych” – przekazał Mróz.
Plany na przyszłość i apel o wsparcie
Młodzi trójboiści chcą rozwijać swoją grupę, inspirować młodzież i pokazywać, że sukces jest możliwy dzięki konsekwencji i ciężkiej pracy. Niestety przeszkodą pozostaje brak sponsorów – zapytania o współpracę pozostają bez odpowiedzi, a koszty wyjazdów i startów sportowcy ponoszą sami.
„Mamy bardzo piękny region i zawodników z potencjałem. Fajnie byłoby rozpromować nasz region, ale do tego potrzebowalibyśmy pomocy władz miasta, między innymi Prezydenta Olsztyna” – zaznaczają.
Sportowcy podkreślają, że taka współpraca przyniosłaby korzyści obu stronom.
